Nie przydeptuj małych skrzydeł. Odkryj dziecko i siebie na nowo
Ta książka nie radzi, ona wskazuję drogę, daje do myślenia. Osobiście jestem uprzedzona do poradników, w sumie sama nie wiem dlaczego, może za dużo wokół dobrych doradców. Gdy odkryłam tę pozycję czytelniczą, zaintrygował mnie jej tytuł. „Nie przydeptuj małych skrzydeł”. Pomyślałam, to jest piękna i głęboka myśl.
Książka ta nie ma wyniosłego języka, czyta się ją jak list od przyjaciela. Autorka postawiła na jakość treści, a nie na ilość. To tylko 62 strony, a zawartość niezwykła.
Podczas czytania wiele razy rozczuliłam się, jako matka i jako dziecko. Jako rodzic zawstydziłam się w momencie, kiedy uświadomiłam sobie, jak moje zachowanie może wpływać na moje dziecko. Jak ono się czuje, gdy jest oceniane, pouczane i pospieszane…
Autorka daje nam przyzwolenie na błędy wychowawcze, których nie da się czasem wyeliminować. Podpowiada nam rodzicom, aby zaprzestać praktyki bycia idealnymi rodzicami, którzy to mają wychowywać wyidealizowane dzieci.
Z perspektywy dziecka przypomniałam sobie, jak byłam traktowana przez swoich rodziców, powróciły wspomnienia pozytywne i przykre.
Czytając ten tekst, nie masz odczucia, że autor jest wszystko wiedzącym ekspertem, raczej przyjacielem, który w ciepły i spokojny sposób przedstawia swoje zdanie. A ty nie będziesz w stanie zaprzeczyć jego przemyśleniom na temat wychowania. Wszystkie spostrzeżenia są trafne i obiektywne.
Jestem oczarowana i szczęśliwa, że trafiłam na tę książkę. Tę pozycję powinni dawać przy wyjściu z noworodkiem ze szpitala, jako instrukcję obsługi do emocjonalnej sfery dziecka. Zamiast darmowej paczki pieluch.
Sama autorka poleca tę pozycję nie tylko dla rodziców, także dla nauczycieli, przedszkolanek, pielęgniarek, ja bym dodała dla każdego.
Zachęcam Cię do przeczytania tej lektury, która uświadomi Ci, rzeczy oczywiste?
A jednak zaniedbane.
Informacje na temat autorki znajdziesz Krystyna Wnęk-Joniec .
Odwiedź mnie również na Facebooku
Ja Zwykła Matkaa
https://www.facebook.com/jazwyklamatkaa/
Komentarze
Małgorzata Hert w dniu 26 listopada 2017 o 09:58
Fajna, mądra książka. U nas dzieciaki już dorosłe
Jazwyklamatkaa w dniu 26 listopada 2017 o 10:48
Niestety jest wiele malkontentów wokół, próbują nas zdołować. Nie dajmy się 🙂
zresetowani w dniu 26 listopada 2017 o 10:05
Po przeczytaniu tego wpisu jestem pod wrażeniem tej książki. Muszę ją mieć 🙂
Małgosia Pelnia.eu w dniu 26 listopada 2017 o 11:19
Już jakiś czas temu odkryłam te prawdy dla siebie… Staram się postępować według wspomnianych wytycznych, choć czasem bywa trudno, doba nie chce się rozciągnąć. Tym niemniej uważam, że to ważne zasady, które warto mieć gdzieś z tyłu głowy.
Jazwyklamatkaa w dniu 26 listopada 2017 o 11:22
Mnie również nie zawsze wychodzi wdrożenie, tych pięknych zasad. Staram się jak mogę.
Jazwyklamatkaa w dniu 26 listopada 2017 o 11:24
Gratuluję Ci mądrości życiowej. Ja też cały czas pracuję nad swoim zachowaniem.
Jazwyklamatkaa w dniu 26 listopada 2017 o 11:24
Cena bardzo przystępna, a treść bezcenna.
super dzieciaczki w dniu 26 listopada 2017 o 11:20
Chętnie przeczytam tę książkę. Tylko z tego fragmentu widać, że jest mądra.
Paulina Grochowska w dniu 26 listopada 2017 o 11:22
muszę mieć tą książkę!
Marta Flak w dniu 26 listopada 2017 o 12:51
Książka nie musi mieć wzniosłego języka, aby przekazać coś pożytecznego. Brzmi ciekawie! ????
Jazwyklamatkaa w dniu 26 listopada 2017 o 17:34
Jest bardzo ciekawa. Język bardzo przyjazny, z przyjemnością się czyta.
Anna Kot w dniu 26 listopada 2017 o 17:28
ale super! 🙂
Pau Elegancka w dniu 26 listopada 2017 o 19:56
Piekba książka. Pokazuje jak budować relację z dzieckiem, wzmacniając go w poczuciu wartości
Jazwyklamatkaa w dniu 26 listopada 2017 o 21:13
Często mamy tendencję do umniejszania, sukcesów naszych pociech. A mamy przecież sprawić aby fruwały i były szczęśliwe.
Kasia Lorenc w dniu 27 listopada 2017 o 08:18
Wydaje się być lekturą godną zainteresowania
biegiemnafilm w dniu 27 listopada 2017 o 09:22
Dziękuje za rekomendacje, na pewno w wolnej chwili skuszę się ją przeczytać! ????
Kasia w dniu 27 listopada 2017 o 09:34
Jak taka dobra jest ta pozycja, to muszę ją nabyć;-)
reniferblog w dniu 27 listopada 2017 o 09:41
Bardzo mądre, proste rady napisane głosem dziecka. Zainteresowała mnie ta książeczka.
Jazwyklamatkaa w dniu 29 listopada 2017 o 05:50
Mnie też, dlatego chciałam się tym odkryciem podzielić.
Rachelcia w dniu 27 listopada 2017 o 10:17
Wygląda na ciekawą propozycję o tym, jak postępować z dzieckiem. Polecę ją moim przyjaciółkom – jedna niedawno została mamą, a druga niedługo nią zostanie. ????
MM en el Mundo w dniu 27 listopada 2017 o 13:46
Czytałam jako pedagog, ciekawy to poradnik, inspiruję, jednak też są momenty, które wywołują mieszane uczucia.
Marta K w dniu 27 listopada 2017 o 13:56
Cała masa rodziców i pedagogów powinna przeczytać tą książkę! Tak łatwo potrafimy jednym zdaniem sprawić dziecku masę przykrości i właśnie „podciąć skrzydła”, a ta trudno potem to naprawić…
traveLover w dniu 27 listopada 2017 o 15:10
Wiara we własne dziecko i dawanie mu poczucia, że się nadaje do wszystkiego i nie jest gorsze od innych to podstawa… i to wcale nie jeśli chodzi o dziecińśtwo….ale nasze dorosłe życie. To rodzice zaszczepiają pewność siebie, odwagę i chęc zdobycia świata ????
Jazwyklamatkaa w dniu 29 listopada 2017 o 05:49
Sama jestem tego przykładem. W podstawówce miałam taką polonistkę, która wszystkich krytykowała i szydziła z naszych uczuć… strasznie ją wspominam.
SzydelkoweCUDAsie w dniu 27 listopada 2017 o 15:48
Już czytając te fragmenty targają mną różne emocje i chciałabym przeczytać całą książkę, tylko ciekawa jestem, czy dałabym radę się nie poryczeć tylko czytać 😛
Linoryty w dniu 27 listopada 2017 o 16:36
Ja również nie przepadam za poradnikami. Zbyt często trafiałam na bardzo kiepskie książki należące do tej grupy i chyba już się zniechęciłam. A szkoda, bo pewnie przez ten natłok kiepskich poradników nie miałam okazji zapoznać się z tymi wartymi uwagi. ????
Jazwyklamatkaa w dniu 29 listopada 2017 o 05:47
Piękne to ujęłaś. To my dorośli w dużym stopniu, kształtujemy nasze pociechy. Warto się nad tym mocno zastanowić, co mówimy do naszych dzieci.
Magda w dniu 27 listopada 2017 o 17:59
piękna i ważna treść!
Sniffonia w dniu 27 listopada 2017 o 18:13
„Podpowiada nam rodzicom, aby zaprzestać praktyki bycia idealnymi rodzicami, którzy to mają wychowywać wyidealizowane dzieci.” Czy tylko moim zdaniem nie ma czegoś takiego jak wychowanie na idealne dziecko? Co miałem styczność z kilkoma takimi osobami, to były one dalekie od „idealnych”, ale najciemniej pod latarnią, jak to się mówi. O książce nie słyszałem, aczkolwiek, skoro polecasz ją każdemu, to chętnie po nią sięgnę ????
Jazwyklamatkaa w dniu 29 listopada 2017 o 05:46
Może to być trudne, ja bardzo się wzruszałam czytając tę książkę. Warta jest, aby ją mieć w swoim domu.